W miejscowości Pruszków doszło do wybuchu płomieni w obiekcie dedykowanym na przyjęcia weselne i bankietowe. Informacje o tym niepokojącym zdarzeniu przekazał młodszy brygadier Karol Kroć, pracujący w pruszkowskim oddziale straży pożarnej. W wyniku tego tragicznego incydentu, konieczne okazało się szybkie i skuteczne przeprowadzenie ewakuacji. Ogółem z budynku musiało opuścić swoje stanowiska aż 150 osób.
Dodatkowo, z wielką ulgą, brygadier Kroć poinformował, że wśród ewakuowanych osób nie odnotowano żadnych poszkodowanych. Nikomu nie było potrzebne natychmiastowe wsparcie medyczne – powiedział przedstawiciel straży pożarnej.
Zdaniem specjalistów, na miejscu zdarzenia panowały trudne warunki do pracy. Do walki z rozprzestrzeniającym się ogniem przystąpiło kilka jednostek straży pożarnej. Płomienie ogarnęły dach obiektu oraz jego poddasze, co znacznie utrudniało prowadzenie akcji gaśniczej.