Miasteczko Piastów stało się miejscem niebezpiecznego zdarzenia. Jego scenerią była ulica Hallera, gdzie doszło do pożaru garażu wykonanego z brezentu. W środku przechowywane były między innymi butle zawierające acetylen a także różnorodne części do samochodów.
Zdarzenie miało miejsce około godziny 10:30. Ogień pojawił się nagle, ogarniając zewnętrzny garaż brezentowy znajdujący się przy wspomnianej już ulicy Hallera. Szczególnie niepokojącym faktem było to, że płonący garaż bezpośrednio sąsiadował z budynkiem mieszkalnym, co znacznie podnosiło ryzyko rozszerzenia się ognia na inne obiekty.
Gdy wybuchł pożar, wewnątrz garażu znajdowało się wiele przedmiotów, w tym pojazd, butle z gazem acetylenowym, różne części samochodowe oraz inne wyposażenie garażu. Żywe płomienie bardzo szybko objęły całą konstrukcję. Kłęby czarnego dymu unoszące się nad palącym się obiektem były widoczne z wielu miejsc w mieście.
Na miejsce tragedii natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej z JRG Pruszków i OSP Piastów. Ponadto na miejsce przybyło także pogotowie energetyczne, pogotowie gazowe oraz policja. Ich szybka i sprawnie przeprowadzona interwencja doprowadziła do opanowania sytuacji i zahamowania dalszego rozprzestrzeniania się ognia.
Na szczęście, mimo groźnego wybuchu i ogromnego pożaru, nie odnotowano żadnych osób poszkodowanych. Wszyscy uciekli na czas, unikając niebezpieczeństwa.