W sobotnim meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy, Piast Gliwice nie zdołał odnieść zwycięstwa na wyjeździe przeciwko ŁKS-owi Łódź, kończąc spotkanie wynikiem 3:3. Mimo że gliwicki zespół początkowo prowadził różnicą trzech bramek, to przed końcem pierwszej połowy czerwoną kartkę otrzymał Alexandros Katranis za sprowokowanie rzutu karnego. Przy zmienionych układach sił na boisku, beniaminek ligi potrafił odrobić straty i zdobyć dwie bramki w drugiej połowie.

Piast Gliwice kontynuuje nieprzerwaną serię remisów w bieżącym sezonie – stojący na czele drużyny Aleksandar Vukovic może już notować jedenasty remis, w tym pięć z rzędu. Kibice oraz zawodnicy są zapewne zdumieni regularnością, z jaką ich drużyna dzieli się punktami z rywalami.

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego Pawła Raczkowskiego w dzisiejszym meczu, śląski zespół miał na swoim koncie dziesięć remisów w czternastu dotychczasowych spotkaniach PKO Ekstraklasy. Co więcej, cztery poprzednie mecze również zakończyły się bez zwycięzcy.

Znaki na niebie i ziemi wskazywały, że w starciu z ŁKS-em Łódź, notowanym na ostatnim miejscu tabeli, Piast Gliwice powinien zdobyć pełną pulę punktów i odnieść pierwsze zwycięstwo od 29 września. Tego dnia, przed rodzimą publicznością, gliwicki zespół pokonał Widzew Łódź 3:2.