Od wielu lat słyszy się, że sytuacja finansowa pruszkowskiego szpitala jest ciężka. Małe dofinansowania oraz częste zmiany dyrekcji nie polepszają wizerunku i działania placówki. Nowy dyrektor oraz radni powiatu zadeklarowali jednak zmiany, które mają nadzieję, przywrócą szpitalowi w Pruszkowie rangę dobrego ośrodka zdrowia.

Szpital w Pruszkowie to szpital powiatowy. Mimo, że jest po modernizacji, jego działanie oraz wyposażenie pozostawia wiele do życzenia. Kolejni dyrektorzy nie mogli sobie poradzić z trudną sytuacją. Robert Krawczyk – świeży dyrektor Szpitala na Wrzesinie postanowił współpracować z Radą Powiatu i w ten sposób powstał plan naprawczy dla szpitala.

Jak twierdzi Krawczyk, ułożenie takiego planu było bardzo trudne.

“Po głębokiej analizie stwierdziliśmy, że jedyną drogą do poprawy sytuacji szpitala jest zwiększenie sprzedaży usług medycznych. Możemy zwiększyć przychody poprzez nowe kontrakty medyczne oraz wykonywanie świadczeń komercyjnych”

– oświadcza dyrektor.

Problemem jest to, że w skład projektu wzmocnienia finansowego włączono lewe skrzydło, które nadal jest w trakcie rozbudowy. Wszyscy mają nadzieję, że do końca 2021 roku skrzydło zostanie w pełni oddane do użytku. Plan zakłada, że znajdą się tam dodatkowe sale operacyjne oraz sala do cesarskiego cięcia. Natomiast na poziomie -1 założona zostanie sterylizatornia. Szpital będzie mógł nie tylko wykonywać więcej operacji, ale również prowadzić usługi sterylizacji sprzętu, na przykład dla gabinetów kosmetycznych. Dodatkowo wojewoda obiecał szpitalowi sfinansować aparat tomograficzny. Miałby on stanąć w nowo utworzonej pracowni tomograficznej. Dzięki rozbudowie budynku, dyrektor ma nadzieję na przyjmowanie większej ilości pacjentów, co poprawi nie tylko finanse, ale także statystyki Szpitala na Wrześni.

Kolejnym krokiem w celu poprawy sytuacji szpitala ma być utworzenie “Centrum Kobiety i Noworodka”. Oddział położniczy w Pruszkowie nie może się niestety pochwalić rozwiniętą technologią. Do nowego skrzydła zostanie przeniesiony cały oddział, wraz z neonatologią oraz wszelkimi strukturami, które zajmują się ciężarnymi. W ten sposób powstanie jedno duże centrum. Dyrektor ma nadzieję, że przyciągnie ono wiele kobiet, tym bardziej, że to jedyny oddział położniczy w całym powiecie.

W ciągu najbliższego roku okaże się, czy plan wystosowany przez dyr. Roberta Krawczyka i Radę Powiatu Pruszkowa da radę spełnić wszystkie obietnice i wytyczne. Miejmy nadzieję, że tak będzie, a szpital znów zacznie być renomowaną placówką.